Do teatrzyku możemy wykorzystać zabawki które ma dziecko lub zrobić sylwety razem z dzieckiem. Potrzebna Agatka, wiewiórka i wróżka.
Agatka:
Jestem sobie Agatka,
bardzo kocham się w kwiatkach.
Gdzie tylko zakwitnie kwiatuszek,
ja go zerwać muszę.
Zerwę, co tylko spotkam.
O, tu …krokus, tu …stokrotka.
Tu jest … fiołek, tu … sasanka,
Zerwę, wplotę je do wianka.
Tu … konwalia, tu … zawilec,
Zerwę, będę miała tyle.
Och, wiewiórka?
Wiewiórka:
Wiewióreczka hop- sa -sa
po lesie sobie hasa.
Posuwiście i gładko
poskacz ze mną Agatko.
Agatka:
Hop – sa- sa dookoła,
przeszkadzają mi zioła.
Buch ten wieniec na trawę,
z wiewióreczką się pobawię.
Razem:
Hop- wiewiórko, hyc – z Agatką,
Hop-sa- sa z prawa , z lewa,
słonko świeci, szumią drzewa.
Wróżka:
Jestem leśna wróżka,
wędruję po leśnych dróżkach.
Mam włosy z leśnych porostów
i las kocham po prostu.
Hej! A któż to w lesie zerwał i rzucił kwiaty?
Czy wiecie, czyja to sprawka? ( Agaty)
A to się popisała.
Przyszła do lasu i połamała kwiaty.
Czy można pochwalić te czyny Agaty?
Wyjaśniamy dzieciom potrzebę ochrony niektórych gatunków kwiatów przed całkowitym wyginięciem. Wspólnie oglądamy obrazki i nazywamy gatunki kwiatów, które są pod ochroną.